Treść strony SEZON 2011/

Beniaminek z potrzebami
Hokej na lodzie. Nesta musi zastanowić się na wzmocnieniami formacji defensywnych i ofensywnych.

Działacze z Torunia planują powoli zakończenie kompletowania składu na zbliżający się sezon. Jednak Neście wciąż potrzebne są konkretne wzmocnienia.


Hokeiści Nesty od czterech tygodni przygotowują się w pocie czoła do inauguracji rozgrywek ligowych (pierwsza kolejka planowana jest na 11 września). Działacze klubu myślą tymczasem o zakończeniu rozmów z zawodnikami, którzy mogliby dołączyć do drużyny beniaminka PLH. Już na pierwszy rzut oka widać jednak, że drużyna wciąż potrzebuje wzmocnień.

- Powoli kończymy kompletowanie składu na nadchodzący sezon. Jest możliwe, że uda nam się pozyskać jeszcze trzech zawodników z Gdańska - mówi Bogdan Rozwadowski, prezes toruńskiej spółki.

Jest zainteresowanie...

Kibicom hokeja bardzo zła sytuacja Stoczniowca jest znana (w najbliższym sezonie prawdopodobnie nie przystąpi do rozgrywek). Nic więc dziwnego, iż gdańszczanie masowo opuszczają swój macierzysty klub. Dołączenie do toruńskiej drużyny od kilku tygodni rozważają: napastnik Tomasz Ziółkowski (w tym tygodniu na przyjechać do Torunia na rozmowy w sprawie kontraktu) i obrońca Dawid Maciejewski. Do tej dwójki dołączył ostatnio inny defensor Michał Smeja.

- Pod koniec roku zakończy się budowa odcinka autostrady łączącego Gdańsk i Toruń. Nie będzie więc dla nich problemu, żeby częściej jeździć do domów - przekonuje Bogdan Rozwadowski.

Niemniej jednak żaden z wyżej wymienionych zawodników, jak również Tomasz Witkowski, bramkarz Stoczniowca, który rozważa powrót do Torunia, nie trenuje jeszcze z Nestą.

...są też straty

W dodatku niedawno okazało się, że beniaminek poniósł dość dotkliwe straty. Z Nestą rozstał się bowiem Tomasz Proszkiewicz, jeden z najbardziej doświadczonych i, nie ma co ukrywać, potrzebnych drużynie hokeistów. 33-latek zaproponował podobno, iż do sezonu przygotowywał się będzie indywidualnie, co nie spotkało się ze zrozumieniem udziałowców spółki. Dziś szanse na grę bydgoszczanina w Neście są znikome.

Biorąc więc pod uwagę wszystkie informacje dochodzące z klubu hokejowego, sumując zyski i straty, bez wątpienia beniaminkowi Polskiej Ligi Hokejowej nadal potrzebne są wzmocnienia. Drużyna musi się zasilić, aby nie powielić błędów sprzed dwóch sezonów. Klub powinien być może zastanowić się nad podjęciem walki o kolejnych wartościowych graczy Stoczniowca lub Podhala Nowy Targ, czy nawet obcokrajowców... lecz do tego potrzebne są pieniądze.

17 czerwca odbędzie się walne zgromadzenie udziałowców spółki KST HSA. Czy podczas tego spotkania zapadną decyzje, które wpłyną na lepszą przyszłość drużyny?

- Spodziewam się, że nastąpią może zmiany w strukturach udziałów, ale dokapitalizowanie spółki raczej nie wchodzi w rachubę - mówi otwarcie Bogdan Rozwadowski, prezes spółki.

Warto wiedzieć

W przygotowaniach do nowego sezonu PLH, prowadzonych przez W. Walickiego i M. Góreckiego, udział bierze dwudziestu dwóch zawodników.

Bramkarze (3): M. Ciesielski, M. Plaskiewicz, M. Wąsik.
Obrońcy (4): P. Koseda, M. Lidtke, M. Porębski, S. Wachowski.
Napastnicy (15): P. Bomastek, Ł. Chrzanowski, T. Chyliński, J. Dzięgiel, K. Gościmiński, P. Husak, W. Jankowski, K. Kalinowski, M. Kuchnicki, A. Marmurowicz, D. Minge, B. Pieniak, P. Połącarz, M. Wieczorek, P. Winiarski.
W składzie Nesty jest jeszcze łotewski obrońca Toms Bluks, który dołączy do drużyny podczas treningów na lodzie.


Źródło: Nowości

komentarze (0) ()

wstecz

Kontakt

Bannery