Treść strony SEZON 2006/ 2007
Przekazanie sterów
Na walnym zebraniu członków Toruńskiego Klubu Hokejowego oficjalnie pożegnano Andrzeja Kończalskiego. Na fotelu prezesa zastąpił go Przemysław Radio. Działaczom nie udało się jednak dokonać zmian w statucie, bo... zabrakło quorum.
Po pięciu latach pracy w z funkcją prezesa pożegnał się Andrzej Kończalski - fundament TKH - jak go określili koledzy z zarządu. To dzięki staraniom szefa firmy Awix Oil, po latach posuchy do Torunia wrócił ligowy hokej, powstał Klub 100 (sponsorzy). Ukoronowaniem sukcesów organizacyjnych i sportowych był zdobyty przez drużynę Puchar Polski.
- Zabrakło tylko jednego: medalu mistrzostw Polski - mówi odchodzący prezes. - Mam nadzieję, że będzie on udziałem TKH w nadchodzącym sezonie. Dlaczego odchodzę? Nie zostawiam po sobie spalonej ziemi, po prostu mam sporo osobistych i firmowych spraw. Pozostaję jednak członkiem klubu i deklaruje współpracę i pomoc w razie potrzeby. Być może kiedyś wrócę do aktywnej pracy w zarządzie, ale na razie jest to niemożliwe.
Kończalski zostawił po sobie porządek w klubie. TKH ma płynność finansową. Przychody kluby wyniosły w ubiegłym roku 1,48 mln złotych, wydatki 1,36. Pozostało 120 tys. które będą potrzebne na spłatę zobowiązań wobec ZUS-u, Urzędu Skarbowego. Sponsor strategiczny THyssenKrupp Energostal będzie wspierał hokeistów również w przyszłym sezonie.
Bohunicki na włosku
Sprawą nierozstrzygniętą do końca za kadencji Kończalskiego jest osoba trenera. Pavel Bohunicki, którego wybrali działacze, ma chorego ojca, którym musi się opiekować i z tego powodu słowacki szkoleniowiec nie pojawił się wczoraj na odprawie z zawodnikami.- W tej sytuacji musimy poważnie zastanowić się nad sensem zatrudnienia Bohunickiego - mówi Kończalski. - Potrzebujemy osoby dyspozycyjnej. Nie wyobrażam sobie, by szkoleniowiec jeździł na Słowację doglądać ojca. Musimy wrócić do rozmów z innymi kandydatami.
Przypomnijmy, że brano pod uwagę Miroslava Doleżalika, Andrzeja Słowakiewicza i Andrzeja Masewicza - II trenera.
Radwańscy w Toruniu
Znane są ruchy kadrowe w TKH. Z klubu odszedł Daniel Laszkiewicz, który podpisał kontrakt z Cracovią. Działacze są bliscy pozyskania braci Radwańskich - Macieja i Michała. Ten pierwszy grał rok temu w KH Sanok, drugi skutecznie walczył z chorobą nowotworową. W kręgu zainteresowania pozostają gracze Unii Oświęcim. Wymienia się Patryka Noworytę. W TKH pozostanie Sławomir Kiedewicz, jego brat Łukasz i Aleksander Myszka wyjechali do pracy na Wyspy Brytyjskie i ich status jest niepewny. Niewiadomą są ewentualni obcokrajowcy. Bohunicki rezerwował sobie obsadę graczy zagranicznych. Chęć gry w TKH zgłosili: Milan Furo, Michal Mravec, Vadims Romanovskis.
EIHC na Tor-Torze?
TKH planuje organizację trzech imprez hokejowych. W dniach 18-20 sierpnia odbędzie się II Turniej im. Ludwika Czachowskiego z udziałem TKH, HC Brest, drużyny szwedzkiej i jednej z PLH. Działacze przygotowują się do finału Pucharu Polski oraz kandydują do przeprowadzenia turnieju EIHC (luty 2007). Do tego czasu zakończy się remont Tor-Toru, który będzie spełniał wymogi IIHF.
Marcin Drogorób (Gazeta Pomorska)