Treść strony SEZON 2006/ 2007
Nowy Targ nie zdobyty
Po zaciętym, wyrównanym meczu TKH ThyssenKrupp Energostal przegrał w Nowym Targu z Podhalem 1:2.
PODHALE - TKH TORUŃ 2:1 (2:0, 0:1, 0:0)
Bramki: Różański (1), Zapała (18) oraz Proszkiewicz (25)
Sędziował: Leszek Więckowski (Warszawa)
TKH THYSSENKRUPP ENERGOSTAL: Wawrzkeiwicz - Sokół, Kłys, Vercik, Ambruz, Dołęga - Fraszko, Dąbkowski, Bomastek, Proszkiewicz, Bucharan - Koseda, Piotrowski, Radwański, Suchomski, Milan - Chrzanowski, Dzięgiel, Marmurowicz.
Nie udało się torunianom wywieźć choćby punktu z Nowego Targu. O końcowej porażce zadecydowała I tercja. "Szarotki" już od 44 sekundy prowadziły 1:0. Jeszcze wczesniej karę zdążył zarobić Martin Ambruz,a jego koledzy w osałbieniu stracili gola. Gospodarze mieli jeszcze kilka dobrych okazji pod bramka Tomasza Wawrzkiewicza, ale wykorzystali tylko jedną. Na 2:0 podwyższył Zapała strzałem do pustej bramki.
Kontra Proszkiewicza
Po zmianie stron do głosu doszli podopieczni Miroslava Doleżalika. Tomasz Proszkiewicz niemal skopiował akcję z meczu z GKS Tychy. Gdy TKH grał w osłabieniu nasz napastnik przechwycił krążek i nie dał szans Lemanowiczowi. Zrobiło się już tylko 2:1 i goście mieli nadzieję na odrobienie strat. Niestety, przeszkadzał im w tym sędzia Więckowski nakładając niesłuszne kary.
W końcowych minutach meczu "Stalowe Pierniki" grały w przewadze i wycofały bramkarza, ale nie przyniosło to skutku. Szansę na remis zaprzepaścił Przemysław Bomastek nie trafiając w krążek przed pustą bramką.
- Po raz kolejny graliśmy przeciwko rywalowi i sędziemu - mówi Stanisław Byrski. - Pan Więckowski znów dał popis i sadzał naszych graczy na ławkę kar wedle własnego uznania. Po słabszej I tercji mieliśmy szanse na doprowadzenie do remisu, ale się nie udało. W ostatniej akcji Przemek Bomastek nie trafił w skaczący po lodzie krążek, ale nikt go za to nie wini. Znów zabrakło nam szczęścia. Mam nadzieję, że będzie ono przy nas, gdy zaczniemy grę o awans do strefy medalowej.
W innych meczach: Stoczniowiec - GKS Tychy 3:5 (1:0, 0:1, 2:4), Cracovia - Zagłębie 6:0 (1:0, 2:0, 3:0); grupa słabsza: Unia Oświęcim - KH Sanok 8:2 (2:2, 3:0, 3:0), KTH Krynica - Naprzód Janów 5:1 (0:1, 3:0, 2:1).
Marcin Drogorób (Gazeta Pomorska)
