Treść strony SEZON 2006/ 2007


Wykorzystają czas na ripostę


W meczu zaległej 29. kolejki Polskiej Ligi Hokejowej
torunianie będą mieli okazję do rewanżu za niedzielną porażkę na
własnym lodowisku.


image
Dla Michała Plaskiewicza (w środku) był to drugi mecz w tym sezonie, w którym wystąpił całe sześćdziesiąt minut


W
niedzielny wieczór podopieczni Miroslava Doleżalika i Stanisława
Byrskiego nie sprostali na własnym lodowisku mądrze grającym zawodnikom
Stoczniowca, przegrywając 2:4 (1:0, 0:3, 1:1).


W Gdańsku z Wawrzkiewiczem


Pomimo wygranej pierwszej tercji (w niezłym stylu), gospodarze dali
sobie wydrzeć zwycięstwo. Zadecydowała o tym druga odsłona, w której
przyjezdni zaaplikowali torunianom trzy gole (w tym dwa w odstępie
jednej minuty). Tym samym TKH ThyssenKrupp przegrał trzecie spotkanie
na własnym lodowisku.

Należy przypomnieć, że pod
nieobecność Tomasza Wawrzkiewicza, w bramce gospodarzy wystąpił Michał
Plaskiewicz, który za swój występ zebrał dobre recenzje. Jednak w
najbliższej kolejce między słupkami spodziewać się należy
Wawrzkiewicza, który odczekał już dwa dni zwolnienia po badaniu
rezonansem magnetycznym i jest w pełni sił by przystąpić do tego
spotkania.


Odrobią zaległości


A okazję będzie mieć już dziś, ponieważ drużyny występujące w
rozgrywkach Polskiej Ligi Hokejowej rozgrywać będą zaległą, 29. kolejkę
spotkań. Rywalem TKH będzie ponownie Stoczniowiec.


We wrześniu wygrali


Torunianie już raz udowodnili, że w hali Olivia można wygrać. W
spotkaniu drugiej kolejki (9. września ubiegłego roku) pokonali bowiem
gdańszczan, po dogrywce 4:3. Należy również dodać, że Stoczniowiec na
własnym lodowisku gra w kratkę. Jak dotąd wygrali ledwie połowę meczów
na własnym obiekcie.

Dariusz Łopatka (Nowości)

wstecz

Kontakt

Bannery