hokej.torun.pl Przejdź do strony głównej serwisu

I runda fazy play off

TKH ThyssenKrupp Energostal rozegra dziś w Gdańsku trzeci mecz I rundy
play off ze Stoczniowcem. Torunianie robią wszystko, by skopiować swój
wyczyn sprzed dwóch tygodni.

TKH DZIĘKUJE

"Stalowe Pierniki" dziękują firmom: Agrobus, Silwak, PHU PG
Korr, Olmex - Toruń, Abler, Splendor, Mega - Max, Pub Pamela, Baltazar,
Ev - Met, Krzysztofowi Jaroszewskiemu, Dariuszowi Banachowi, Zygmuntowi
Olszewskiemu, Ryszardowi Szymańskiemu, Wiesławowi Politowskiemu,
Tomaszowi Bartoszewskiemu, rodzicom drużyny Sokołów i wszystkim, którzy
przyczynili się do organizacji zgrupowania w Cierpicach.

"Stalowe Pierniki" i cały sztab szkoleniowy
postanowił znów wybrać się na kilkudniowy obóz integracyjny do Cierpic.
Drużyna od środy do niedzieli przebywa w hotelu Akropol dojeżdżając
stamtąd na treningi i na mecze.

- Dobre rozwiązania należy
powtarzać - mówi Stanisław Byrski, II trener TKH. - Zresztą sam zespół
nalegał na zorganizowanie obozu, zawodnikom była bardzo potrzebna taka
formuła integracyjna, wspólne spędzanie czasu nie tylko na treningu,
ale i poza nim. To zdało egzamin przed pierwszym meczem play off w
Gdańsku. Wszyscy wierzymy, że tak samo będzie w najbliższy piątek i
znów pokonamy Stoczniowca na ich terenie.

Podczas turnieju
EIHC rozgrywanego na Tor-Torze w rozmowach trenerów i hokeistów
przewijał się temat korzystnego bądź nie terminarza. Międzynarodowa
impreza odbyła się dokładnie w środku I rundy fazy play off. Rozpędzone
"lokomotywy" Wojas/Podhale, Cracovia i GKS Tychy, prowadzące po 2:0
musiały wyhamować.

- Nie ukrywam, że po porażce ze
Stoczniowcem na Tor-Torze dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach jest dla
nas korzystna- mówi Byrski. - Mieliśmy czas na popracowanie nad
kondycją, taktyką, a przede wszystkim psychiką zawodników, a
Stoczniowiec zwyczajnie został wybity z rytmu.

Przerwę w play
off wykorzystał na rekonwalescencję Tomasz Wawrzkiewicz. Toruński
golkiper od dawna zmaga się z urazem barku, od czasu operacji gra ze
stabilizatorem, jednak ostatnie badania tomograficzne wykazały, że
"Waha" po sezonie będzie musiał przejść kolejny zabieg. Z tego powodu
nawet trener kadry Rudolf Rohaczek postanowił oszczędzać utalentowanego
bramkarza i ostatecznie zrezygnował z jego usług na turnieju EIHC.
Wawrzkiewicz przez tydzień odpoczywał od zajęć treningowych, ale od
poniedziałku znów ćwiczy z drużyną TKH i dziś w hali Olivii stanie
między słupkami. Oby jak najrzadziej wyciągał krążek z siatki.

Początek
meczu w Gdańsku dziś o 19.15 relacja w Radiu PiK. W niedzielę spotkanie
na Tor-Torze o 18.15 relacja w TVP Sport i TVP 3.

Marcin drogorób (Gazeta Pomorska)