hokej.torun.pl Przejdź do strony głównej serwisu

KH Sanok vs TKH ThyssenKrupp - zapowiedź

Wygrana z Naprzodem to tylko jedna zwycięska bitwa w "wojnie" o pierwszą szóstkę. Już jutro przed "Stalowymi Piernikami" następne starcie w tej batalii. Polem walki będzie tym razem sanocka Arena a rywalem tamtejszy Klub Hokejowy.

Ledwie torunianie wskoczyli na szóste miejsce w tabeli a już pojawiły się głosy o awansie oczko wyżej. Rzeczywiście, TKH ThyssenKrupp Energostal w tej chwili traci do piątego w tabeli Wojasa Podhale zaledwie dwa punkty, ale pamiętajmy, że tyle samo wynosi przewaga nad siódmym Naprzodem. Nadal więc wszystko jest możliwe. Do końca pierwszego etapu rozgrywek jeszcze pięć kolejek spotkań i w grę wchodzą zarówno awans jak i spadek.

Oczywiście wszyscy życzylibyśmy sobie tego pierwszego, ale o to aby tak się stało torunian czeka ciężka walka. Najbliższym rywalem, który może pokrzyżować im plany jest drużyna KH Sanok. Odkąd drużynę z Sanoka objął Jozef Contofalski jej gracze powoli wydobywają się z dołka a najlepszym tego symptomem była wygrana z gdańskim Stoczniowcem 5:1 na początku grudnia.

Tak więc, choć TKH i KH dzielą w tabeli dwie pozycje i trzynaście punktów najbliższy mecz może być bardzo zacięty. Z dotychczasowych spotkań obu drużyn TKH przegrał tylko pierwsze z nich. W dwóch pozostałych dość przekonywująco wygrywał (tab. 1). Oby jutro było podobnie.

Jeśli wierzyć statystykom drużynowym, nie powinno być z tym problemów, bo w niemal wszystkich wskaźnikach torunianie są lepsi od gospodarzy najbliższego meczu (tab. 2). Choć już nieraz w tym sezonie mogliśmy się przekonać o tym, jak zgubna może być taka wiara, to miejmy nadzieję, że tym razem liczby się nie mylą.

Punkt za asystę w meczu z Naprzodem zbliżył Przemka Bomastka na jeden punkt do fotela lidera klasyfikacji kanadyjskiej TKH, ale to popularny "Żółwik" czyli Jarek Dołęga zajmuje go w dalszym ciągu. Już jutro wieczorem przekonamy się czy mecz z KH zmieni coś w tej kwestii. Tymczasem z drużynie sanockiej najlepszym zawodnikiem jest Słowak, Ondrej Lauko.

Statystyki indywidualne:

Najlepszy zawodnik KH: Ondrej Lauko 29 pkt. (17 br., 12 as.)

Najlepszy zawodnik TKH: Jarosław Dołęga 33 pkt. (14 br., 19 as.)

źródło: www.hockey.pl

Dzięki wygranemu meczowi z Naprzodem TKH tak naprawdę znalazł się dopiero w przedsionku pierwszej szóstki. Jutrzejsze spotkanie może odpowiedzieć na pytanie, czy zadomowi się tam na dłużej, czy niemal natychmiast zostanie "wyproszony za drzwi". Naprzód gra z Unią Oświęcim i trudno się spodziewać jego przegranej, natomiast Podhale podejmuje Zagłębie Sosnowiec a tu wynik jest sprawą otwartą. Jeśli więc TKH wygra, a pozostałe mecze ułożą się po jego myśli już jutro awans na piąte miejsce może stać się faktem.

Nie będzie jednak łatwo. W Sanoku na pewno nie wystąpi Mojmir Musil, który ucierpiał podczas jednego z niedawnych treningów. O jego absencji było wiadomo już wcześniej, więc jego brak w drugiej formacji, powinno dać się skutecznie zniwelować. Nastroje w drużynie są niezwykle bojowe a sami zawodnicy zapowiadają zwycięstwo. Trzymajmy kciuki aby im się udało.

Początek spotkania w Sanoku jutro (19.12.2007) o godz. 18:00.

Pozostałe spotkania XXXII kolejki PLH:

- TMH Polonia Bytom - MKS Cracovia
- Energa Stoczniowiec
- Wojas Podhale - UKS Zagłębie ZSME
- MUKS Naprzód Janów - TH Unia Oświęcim