Treść strony SEZON 2008/ 2009
TKH Nesta Toruń wygrywa po dogrywce
TKH Nesta Toruń znowu wygrał po dogrywce. Sensacja w Sanoku, gdzie miejscowy KH rozgromił lidera z Gdańska 8:3.
TKH NESTA - NAPRZÓD
2:1 po dogrywce (0:0, 0:1, 1:0 - 1:0)
Bramki: 0:1 Słodczyk - Stachura - Koszowski (29), 1:1 Burzil - Dzięgiel (60 w przewadze), 2:1 Kubat - Dzięgiel (64).
TKH
NESTA: Plaskiewicz - Burzil, Dąbkowski (2); Marmurowicz (2), Koszarek,
Dołęga - Cychowski (2), Kubat; Jastrzębski (2), Dzięgiel, Wiśniewski -
Porębski, Piotrowski; Minge, Kuchnicki, Chrzanowski - Cichewicz,
Koseda; Gościmiński, Chyliński, Wieczorek.
Do końca
regulaminowego czasu gry pozostawała niecała minuta, a torunianie
przegrywali 0:1 po golu strzelonym przez Marcina Słodczyka w drugiej
tercji. Na ławkę kar powędrował Waldemar Klisiak. Trener Marian Pysz
zdecydował się na wycofanie bramkarza. Najpierw okazję do wyrównania
miał Jarosław Dołęga, ale za chwilę po dograniu Jacka Dzięgiela potężną
bombą pod poprzeczkę popisał się Vladimir Buril. Działo się to na 30
sekund przed końcową syreną.
W 4. minucie doliczonego czasu
gry kary odbywali Buril i Wojciech Stachura. Dzięgiel wypatrzył
Zoltana Kubata, a ten pokonał Michała Elżbieciaka i zapewnił miejscowym
2 punkty.
Wcześniej lepiej w ofensywie prezentowali się
goście. Jednak dobrze w bramce TKH prezentował się Michał Plaskiewicz,
który kilkakrotnie obronił strzały Słodczyka, Klisiaka, Ondreja Lauko i
Marka Pohla.
Miejscowi najlepszą okazję do wyrównania mieli w
37. minucie, ale uderzenie Burila sparował Elżbieciak, a dobitka
Bartosza Dąbkowskiego była minimalnie niecelna. Im bliżej było do końca
meczu, tym ataki TKH były bardziej chaotyczne i dopiero jedna z
ostatnich akcji przyniosła im powodzenie.
We wtorek torunianie
podejmują GKS Jastrzębie. Być może w tym meczu w końcu uda się im
wygrać w regulaminowym czasie za 3 punkty.
Pozostałe wyniki 12. kolejki
KH
Sanok - Stoczniowiec Gdańsk 8:3 (2:1, 2:1, 4:1), GKS Jastrzębie - GKS
Tychy 1:2 (0:2, 1:0, 0:0), Polonia Bytom - Zagłębie Sosnowiec 3:5 (1:0,
2:3, 0:2). Mecz Cracovia Kraków - Podhale Nowy Targ został przełożony z
powodu uszkodzenia budynku krakowskiego lodowiska przez wybuch gazu.
Dariusz Knopik (Gazeta Pomorska)
