Porażka torunian w Sanoku

Nie udał się debiut Andrzeja Masewicza w charakterze pierwszego trenera TKH Nesta.

Torunianie przegrali na wyjeżdzie w Sanoku z miejscowym KH 3:5.
NESTA: Plaskiewicz - Dąbkowski (2), Buzil (2+10); Dołęga (4), Koszarek, Marmurowicz - Kubat (2), Cychowski (6); Wiśniewski, Dzięgiel, Jastrzębski - Piotrowski, Porębski; Chrzanowski, Kuchnicki, Minge (2) - Koseda; Wieczorek, Chyliński, Gościmiński.

Spotkanie zaczęło się fatalnie dla drużyny toruńskiej. Już w 24 sekundzie stracili gola. W zamieszaniu podbramkowym Lubomir Caban wepchnął krążek do siatki.
Drugiego gola przyjezdni stracili po kontrataku. Marcin Ćwikła popędził na bramkę TKH. Jego uderzenie Michał Plaskiewicz jeszcze obronił, ale wobec dobitki Wojciecha Milana był bezradny.

Kontaktowy gol to efekt gry w przewadze. Torunianie dobrze rozegrali zamek, a skutecznym strzałem spod niebieskiej popisał się Vladimir Burzil.
Niestety, w końcówce drugiej tercji goście stracili trzeciego gola. Gdy w 49 minucie gospodarze wyszli na trzybramkowe prowadzenie wydawało się, że porażka jest nieuchronna. Ale hokeiści TKH rozpoczęli pogoń za rywalem. W niecałe pięć minut odrobili dwa gole i gdy wydawało się, że uda się im doprowadzić do remisu i dogrywki, na ławkę kar powędrował Daniel Minge. Sanoczanie niecałą minutę przed końcem wykorzystali przewagę i zapewnili sobie 3 punkty.
Pozostałe wyniki wczorajszych meczów: GKS Jastrzębie - Podhale Nowy Targ 3:1 (1:1, 1:0, 1:0), GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:3 (0:2, 0:0, 2:1), Polonia Bytom - Naprzód Janów 1:7 (0:0, 1:4, 0:3), Stoczniowiec Gdańsk - Cracovia 4:2 (1:1, 1:1, 2:0 ).

Dariusz Knopik (Gazeta Pomorska)